Najnowsze wpisy, strona 1


wrz 17 2006 35
Komentarze: 1

Już dwa tygodnie chodzę do nowej szkoły. Klasę mam nawet fajną, bliżej poznam ich na wycieczce (najbliższy piątek i sobota). Nauczyciele są ok, oczywiście jest kilka wyjątków. Wychowawczyni super, to duży plus. Ogólnie jestem zadowolona, zobaczymy jak będzie później.

Przedwczoraj były otrzęsiny. Wszystko odbywało się pod hasłem "akwarium". My, jako 1G, byliśmy gupikami ;) Po dwóch godzinach męczarni na sali gimnastycznej, okazało się, że wygraliśmy! Nasza nagroda to dodatkowy dzień wycieczki, rybka (!) i organizowanie otrzęsin w przyszłym roku. W przypadku tego ostatniego to chyba raczej kara, no ale mówi się trudno :)

Powoli mija dzień za dniem, a ja już tesknię za wakacjami. Nie chce mi się uczyć, robić zadań domowych, nic mi się nie chce. Ale chyba będę musiała to przeżyć. Mam nadzieję, że jakoś dotrwam do Bożego Narodzenia. To przecież tylko (?) 3 miesiące...
         

marta2808 : :
sie 28 2006 34
Komentarze: 2

Dzisiaj kończę 16 lat.
Nie ma co, stara już jestem... :)

W domu nie jest tak, jak powinno być.
Wszystko się... sypie?
Moja wina, jak zwykle.

A za tydzień do szkoły, niestety.
   

marta2808 : :
sie 11 2006 33
Komentarze: 1

Pojechałam zdrowa, wróciłam ledwo żywa. Takie są skutki dobrowolnego pchania się w ręce lekarzy. Alergia na trawy i coś tam jeszcze, skrzywienie jakiegoś tam odcinka kręgosłupa... Ale co tam! :)

Niestety nadszedł już sierpień. Czas mija nieubłaganie. Jeszcze moment i moje urodziny, a potem będzie trzeba ruszać do szkoły, zawierać nowe znajomości, sprostać nowym wyzwaniom, odnaleźć się w tym świecie nowości. Ale dam radę. Bo mi się przecież zawsze udaje (wersja optymistyczna, średnio raz na miesiąc walcząca z wersją nr 2 - nic mi nigdy nie wychodzi). 
   

marta2808 : :
lip 23 2006 32
Komentarze: 2

Opalam się, pływam, ćwiczę, czytam, piszę, oglądam, słucham, rozmawiam, leniuchuję, rozmyślam...
I tak jakoś mijają mi wakacje. Czy jest dobrze? Jest. Będzie lepiej? Będzie. Bo pojutrze wyjeżdżam z połową rodziny (w dużym tego słowa znaczeniu) do sanatorium (że niby często choruję...;) w Istebnej.
I to by było na tyle. W sumie aż tyle, bo zmuszenie się do napisania czegoś na blogu zajęło mi chyba z dwa tygodnie :)
 

marta2808 : :
lip 01 2006 31
Komentarze: 1

Jakoś jeszcze do mnie nie dotarło to, że są wakacje. Ostatni tydzień czerwca był strasznie męczący. Niby nic takiego nie robiłam, ale byłam ciągle poza domem i ciągle w biegu. Teraz wypadałoby zwolnić i w końcu zabrać się do odpoczywania. Bo ani się nie obejrzę, a wakacje miną i trzeba będzie iść do nowej szkoły.
   

marta2808 : :