Komentarze: 0
Jutro II etap olimpiady z języka polskiego. Moje zadanie to napisanie wypracowania (na pewno będzie jakieś nawiązanie do lektur, które musiałam przeczytać). Przez cały dzisiejszy dzień w ogóle nie czułam zdenerwowania, ale teraz zaczynają mi latać motylki w brzuchu :) Mam nadzieję, że wszystko pójdzie jak po maśle - kilka tematów do wyboru i brak mojej "ulubionej" rozprawki. Trzymajcie kciuki!
A w środę matematyka...